WIADOMOŚCI

Williams chce utrzymać dobre tempo
Williams chce utrzymać dobre tempo
Kierowcy zespołu Williams, mimo że w Australii dobrej formy FW34 nie przekształcili w punkty dla zespołu, liczą że w Malezji będą w stanie potwierdzić potencjał bolidu.
baner_rbr_v3.jpg
Pastor Maldonado
„Kolejny wyścig w Malezji będzie sporym wyzwaniem dla wszystkich zespołów ze względu na gorące i wilgotne warunki. Zespół czuje się pewnie a nasz bolid wygląda na konkurencyjny, więc damy z siebie wszystko, aby ponownie znaleźć się w czołowej dziesiątce. Czuję się pewnie w zespole, a cała ciężka praca jaką wykonaliśmy w zimie opłaca się. Chcę utrzymać tempo z Australii, aby uzyskać dobry wynik w Malezji.”

Bruno Senna
„To bardzo trudny tor, bardzo fizyczny a upał jest poważnym problemem w Malezji. Ważne będzie zaaklimatyzowanie się przed weekendem i dobre ustawienie bolidu na takie warunki. Potem damy z siebie wszystko, aby kontynuować to, czego dowiedzieliśmy się w Australii. Byłem już w Sepang, więc znam tor i nie mogę się doczekać tego weekendu.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

16 KOMENTARZY
avatar
elin

20.03.2012 17:32

0

Pastor - tempo z Australii utrzymaj, ale tym razem dojedź do mety ... Bruno - zdecydowanie nie kontynuj tego, czego dowiedziałeś się w Australii ... Wtedy powinny być punkty dla Williamsa.


avatar
ULTR93

20.03.2012 17:37

0

Pkt by były jakby Williams nie zatrudniał pay-drivera (Senny) Maldonado w pierwszym wyścigu pokazał, że bolid jest szybki. Trochę nauki u Pastora i będzie dobrze.


avatar
ForzaFerrari

20.03.2012 18:02

0

Jestem ciekaw dyspozycji Williamsa. Nie skreślałbym też Senny,zobaczymy co pokaże w Malezji. \Myślę,że obaj mają szanse na podium.


avatar
luca motorsport

20.03.2012 18:04

0

3. ForzaFerrari Ty chyba zartujesz? Williams nie ma zadnych szans na podium, wydaje mi sie ze max 8-7 pozycja


avatar
PanPikuś

20.03.2012 18:07

0

@3 No aż tak dobrze to wg mnie nie ma ... Nie ta klasa jeśli chodzi o kierowców , oni są zwyczajnie przeciętni. Tutaj do oudła potrzeba kogoś jakiego jak Alonso, Kubica, A.Senna. Realnie ich oceniając powinni regularnie kończyć w punktach. Przyopominają mi troche Renault z 2010. Tylko ,że mają średnią z obu ówczesnych ich kierowców. Ale trzymam za nich kciuki. Nawiasem mówiąc chciałbym chciałym, zeby wrócili do tych dawnych lat.


avatar
byk1488

20.03.2012 18:45

0

wiliams ma bolid lepszy niż ferrari w ty sezonie co do kierowców to zgoda ani Pastor ani Bruno to nie Alonso ale 5-6 miejsce spokojnie ich stać


avatar
ForzaFerrari

20.03.2012 18:49

0

4. luca motorsport 5. PanPikuś 2012 Pomyliłem się. Chciałem napisać: Myślę,że obaj mają szanse na punkty. Na podium oczywiście żadnych szans nie mają,a szkoda,bo bardzo lubię ten zespół. Miejsce 6-7 są w ich zasięgu.


avatar
głodny

20.03.2012 19:05

0

Według mnie Williams w Australii miał lepsze bolidy od Ferrari Walka toczyła się między Alonso i Maldonado para kierowców nr1 w swoich stajniach , oraz Massa i Senna walka między kierowcami nr2 . Co będzie dalej czas pokaże, w każdym razie myślę że Ferrari odskoczy jednak Williamsom. Ciasno w tym roku , sezon będzie bardzo ciekawy to jest pewne .


avatar
Dumel

20.03.2012 19:17

0

co do Williamsa to jest program o nich na National Geographic. Megafabryki: Williams F1 jakby ktoś by chciał obejrzeć. polecam :)


avatar
GTR

20.03.2012 19:22

0

@6. byk1488 - czyli pracując w wielkim trudzie 3-4 miejsce? Kpiny panie! Teoretycznie nie mogą wygrać z RBR, McL, Mercedes, Lotus czy nawet Ferrari-Alonso. Skąd Wy macie takie wnioski? No sory, ale jakby dojechali na 7-8 pozycji to jest spory sukces, bo ich kierowcy się uczą a czasy samochodów nie odbiegają od siebie bardzo znacząco.


avatar
fan redbull

20.03.2012 19:29

0

super [;'


avatar
Jahar

20.03.2012 20:56

0

Coś mi się zdaje, że optymizm zgaśnie z wielu zespołów po wyścigu w Malezji. W tej chwili wygląda to tak jakby watacha wilków rzuciła się na jedno mięsko a hierarchi brak. Osobiście nie uważam by np. Ferrari zostało pożarte przez Williamsa, Lotusa, Mercedesa. No ale zobaczymy. Faktem jest, że cała stawka skurczyła różnice między sobą i dominacji żadnego zespołu nie widać. Dzięki temu kierowcy powinni pokazać co potrafią wobec konkurencji w podobnych samochodach i choćby z tego powodu Williams raczej nie uzyska nic więcej prócz wejścia do Q3. Dla mnie kierowcy Saubera, Ferrari, Mercedesa, Lotusa prezentują większy poziom umiejętności przy podobnej szybkości samochodów.


avatar
theadzik

20.03.2012 22:29

0

@5 Ayrton Senna to by ich tam wszystkich na rowerze objechał :P


avatar
Kalor666

21.03.2012 01:12

0

Powiem jedno- teraz przydał by się Rubens!!! Auto wygląda na szybkie ale potrzeba kierowcy z doświadczeniem. Szkoda żeby potencjał bolidu zmarnowali przeciętni driverzy popełniając szkolne błędy. Chętnie zobaczyłbym w Williamsie Roberta...


avatar
Święty

21.03.2012 06:43

0

Wygląda na to, ze zeszłoroczna konstrukcja nie była taka zła i największym jego problemem był silnik. Niemniej nie będę raczej obstawiać Williamsa w 1szej 10tce podczas wyścigu. Jezeli tylko kwalifikacji nie spieprzą kierowcy F, RB, Maka, Merca i L to w wyścigu nie będzie tyle wypadnięć, bo tor w Malezji nie jest aż tak, ze sie tak wyrażę - eliminujący - jak Australia.


avatar
Skoczek130

21.03.2012 09:33

0

@theadzik - tak na prawdę nie miałby z nimi szans. Przede wszystkim dlatego, że obecne konstrukcje są zbyt nowoczesne. Nie wiadomo, jakby taki zawodnik, jak Ayrton, starej szkoły, by sobie poradził. W obecnych czasach F1 stoi na jeszcze wyższym poziomie. Taka prawda, ale to logiczne - w końcu świat idzie do przodu i towarzyszy mu nieustanny proces Ewolucjonizmu. :)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu